Zabójcy dobrej rozmowy #1
Wszyscy prowadziliśmy w swoim życiu tysiące rozmów, więc wszyscy mamy w tym temacie spore doświadczenie. Prawdopodobnie spotkaliście się z każdym z ośmiu typów zabójcy dobrej rozmowy, których za chwilę szczegółowo zidentyfikujemy. Polski przekład proszę traktować z przymrużeniem oka. 🙂
Kto to jest zabójca dobrej rozmowy? To ktoś, kto przejawia wybrany wzorzec negatywnego zachowania i powoduje, że rozmowa staje się nieprzyjemna, bezproduktywna i bezcelowa.
1. The Faker (Udawacz)
W tym przypadku rozmówca sprawia wrażenie, jakby nas słuchał. Utrzymuje kontakt wzrokowy, potakuje, potwierdza, ale myślami jest zupełnie gdzie indziej. Każdemu z nas czasami zdarza się zamyślić, ale są osoby, które notorycznie “bujają w obłokach” i prawie nigdy nie słuchają, co mamy im do przekazania.
Przykład:
– Wiesz co, przygotowuję się do wyprawy na biegun.
– Yhmm…
– Kupiłem już czekan, porządną kurtkę, raki, namiot, czytam dużo na ten temat…
– Yhmm…
– A wczoraj odpadła mi głowa, ale przyszyłem ją potem nicią dentystyczną…
– Yhmm…
2. The Interrupter (Przerywacz)
To chyba najpowszechniejsza forma zabójcy rozmowy. Spotykamy się z nimi dosłownie wszędzie. Od rodziny, poprzez nauczycieli, znajomych, a gdzieś na telewizji kończąc. Łatwo domyślić się co robi Przerywacz: nie pozwala dokończyć nam zdania, wtrąca się co chwilę w to co mówimy, dokańcza za nas zdania, a w najgorszych przypadkach kończy za nas pytanie tak, jakby lepiej wiedział o co chcemy zapytać. Oczywiście nie upewnia się w żaden sposób, czy dobrze nas zrozumiał.
Przykład… mógłbym jakiś załączyć, ale po co? Wystarczy jak włączycie telewizor na pierwszej lepszej rozmowie polityków, czy też jakimkolwiek wywiadzie…
3. The Intellectual or Logical Listener (Intelektualny i Logiczny Mądrala)
Nie interesują go uczucia rozmówcy, ani to co chce on dokładnie przekazać. Mądrala analizuje, interpretuje i wyjaśnia to co usłyszy poprzez pryzmat własnego światopoglądu. Często ocenia to, co mówi jego rozmówca.
Przykład:
– Ta wczorajsza rozmowa z szefem totalnie mnie rozstroiła…
– No bo po co się tak denerwować? Rozmowa z szefem to żadna wielka sprawa. Przekazujecie sobie co macie do przekazania i tyle. A tak niepotrzebnie sobie nerwy tępisz i potem jeszcze o tym opowiadasz.
4. The Happy Hooker (Szczęśliwy Podłączacz)
Tacy ludzie wykorzystują słowa innych osób, aby przejąć rozmowę i zacząć opowiadać o sobie. Właściwie cokolwiek nie powiedziałby rozmówca, Szczęśliwy Podłączacz potrafi podchwycić wątek i zacząć opowiadać swoją historię.
Ciekawy jestem, czy są osoby, które nie spotkały się z takimi rozmowami:
– Ale wczoraj miałem akcję… jakiś obcy facet zaczął mi majstrować przy aucie na parkingu…
– To jest jeszcze nic! Ja niedawno miałem taką sytuację…
Kolejne 4 typy pojawią się za jakiś czas w 2 części poświęconej zabójcom dobrej rozmowy. Już teraz zastanówcie się, czy nie jesteście jednym z powyższych typów. Mając świadomość błędów, jakie można popełnić w czasie rozmowy, łatwiej jest się kontrolować i próbować zlikwidować u siebie złe nawyki.
Na koniec dobra rada:
Rozmawiaj z innymi tak, jakbyś chciał, żeby inni z Tobą rozmawiali.